Poczucie własnej wartości, a pewność siebie
„Jeśli nie masz prawdziwego poczucia własnej wartości, to niezależnie od swojej pozycji i umiejętności zawsze będziesz czuć, że czegoś ci brakuje” Jesper Juul. Co oznaczają słowa Juula? Dlaczego uczeń może nie mieć poczucia własnej wartości, pomimo że osiąga w szkole spektakularne sukcesy – świadectwo z wyróżnieniem, średnia 5.0, udział w olimpiadach itp. Czym w ogóle jest poczucie własnej wartości? I jak w szkole nauczyciel może zadbać o ucznia, aby ten poczuł się ważny i wartościowy?
Rozważania na temat poczucia własnej wartości warto zacząć od własnej refleksji nad pytaniem: „Kiedy ja czuję się ważna/ ważny dla innych? Po czym poznaję, że jestem dla nich wartością?”.
Kiedy pytam o to nauczycieli, zwykle jako pierwsze pojawia się zdziwienie, po nim następuje konsternacja, a następnie przejmująca cisza. W codziennym pędzie nie zastanawiamy się na tym, a przecież to fundamentalne pytanie. Zachęcam więc do refleksji, a kiedy już będziemy znać swoją odpowiedź – zastanowienia się, jak na to pytanie odpowiedzieliby nasi uczniowie. I czy tak samo jak my? A może warto ich o to zapytać? Nawet teraz, podczas edukacji zdalnej. A może szczególnie teraz. Dlaczego to takie ważne? Ponieważ świadomość bycia ważnym dla innych – zwłaszcza dla osób, które są dla nas znaczące – buduje poczucie naszej wartości. Nie robią tego nasze osiągnięcia, medale, nagrody czy wyróżnienia.
Kim jest uczeń, który ma poczucie własnej wartości?
To jest taki uczeń, który lubi siebie, który akceptuje siebie takim, jakim jest. Ma świadomość swoich zasobów, ale i swoich ograniczeń. Wie, że nie jest idealny – i dobrze się z tym czuje, jest to dla niego w porządku. Taki uczeń myśli „Jestem ok taki, jaki jestem. Nie muszę tego codziennie udowadniać innym”. Jednak żeby uczeń tak myślał o sobie, najpierw musi otrzymać bezwarunkową akceptację od nauczycieli. Akceptację jego jako człowieka wartościowego z samego faktu, że jest, a nie że coś robi lub czegoś nie robi. Uczeń z poczuciem własnej wartości ma przekonanie, że jest wystarczająco dobry i że to przekonanie jest z nim każdego dnia w szkole, niezależnie od tego, czy usłyszy od nauczyciela pochwałę typu „jesteś taki mądry, inteligentny” itp.
Taki uczeń potrafi przyjąć porażkę. Oczywiście, że będzie przeżywał smutek czy rozczarowanie, ale nie będzie robił z tego tragedii. Nie będzie deprecjonował ani siebie, ani innych dlatego, że coś poszło nie tak, jak się spodziewał. Np. uczeń trenuje 10 lat piłkę nożną i nie dostał się do drużyny juniorów, o której marzył. Powie i pomyśli sobie „Ok, wprawdzie trenowałem 10 lat piłkę nożną, ale widocznie nie jestem dość dobry, żeby zostać zawodowym sportowcem. Tak więc będzie to moje hobby”. Natomiast uczeń, któremu brakuje poczucia własnej wartości, powie „Zawaliłem, nie dałem rady, jestem beznadziejny i głupi. I po co było trenować te 10 lat – i tak nic z tego. Czego się nie dotknę to klapa. Inni to mają szczęście, są dużo lepsi ode mnie”.
Jednocześnie łatwiej takiemu uczniowi brać odpowiedzialność za swoje błędy i porażki. Będzie przeżywać związane z nimi trudne emocje, ale poszuka wobec nich wsparcia, a nie będzie obwiniać innych.
To także uczeń, który ma odwagę powiedzieć, że coś mu się nie podoba, że się z nami nie zgadza, ma odwagę zgłosić sprzeciw wobec niesprawiedliwości. Który zna swoje potrzeby, rozpoznaje swoje uczucia, ale też potrafi rozpoznać je u innych.
Poczucia własnej wartości uczymy się od dzieciństwa, zawsze w relacji ze znaczącymi dla nas osobami. Nauczyciel to znacząca osoba dla ucznia. To, jak traktuje ucznia, co i w jaki sposób do niego mówi, wpływa na rozwijanie się poczucia własnej wartości ucznia. Ważne jednak aby pamiętać, że poczucie wartości ucznia nie zależy od tego, ile razy dziennie usłyszy od nauczyciela, jaki to jest wspaniały i jak dobrze się spisuje. Dzieci do 10. roku życia mają 100 % zaufania do nauczyciela i wszystko, co słyszą na swój temat, uznają za prawdę. Nawet jeśli same mają inne doświadczenia. Starsi uczniowie również są bardzo wrażliwi na ocenę swojego zachowania. Dlatego uświadomiwszy sobie nasz wpływ, trzeba z niego mądrze korzystać.
Świadomość siebie – swoich umiejętności, pragnień, marzeń, uczuć, potrzeb, myśli.
To, na ile akceptuję wszystko, co o sobie wiem. Na ile akceptuję to, co przeżywam, co myślę, o czym marzę, czego potrzebuję. Aby uczeń akceptował to, co wie o sobie, najpierw musi być przekonany, że jest w 100% akceptowany przez nauczyciela.
Co jest fundamentem budowania takiej wspierającej relacji?
- Karmiący kontakt osobisty i zainteresowanie uczniem jako osobą.
- Uznanie dla niego samego, niezależnie od tego co robi lub czego nie robi.
- Szacunek do jego uczuć, potrzeb, pragnień, myśli i marzeń. Szacunek i uznanie wyrażane w osobistej komunikacji.
- Przekonanie, ale i doświadczanie tego, że jest wartością dla nauczyciela.
Uczeń, który ma rozchwiane poczucie własnej wartości, tak naprawdę wątpi w to, że to, co myśli, przeżywa, może być interesujące dla nauczyciela. Dzieje się tak wtedy, kiedy spotyka się ze strony nauczyciela z:
- obojętnością,
- kwestionowaniem tego, co przeżywa, podważaniem uczuć,
- krytykowaniem,
- ośmieszaniem, ironią czy sarkazmem, które nauczyciel może postrzegać jako poczucie humoru,
- oceną,
- deprecjonowaniem samego ucznia lub tego, co robi,
- karaniem,
Kiedy w relacji z nauczycielem dochodzi do tych sytuacji, uczeń zaczyna czuć, że coś z nim jest nie tak, że nie jest ok.
Zupełnie czym innym od poczucia własnej wartości jest wiara w siebie lub pewność siebie, choć w codziennym życiu często to utożsamiamy.
Pewność siebie – wiara w siebie
Pewność siebie odnosi się do tego, co uczeń potrafi zrobić, jakie ma umiejętności w określonej dziedzinie. Pewność siebie zawiera się w odpowiedzi na pytania:
- Co ja potrafię robić?
- W czym jestem dobry?
- Czego mogę dokonać?
Czyli pewność siebie rozwija się wraz z dokonaniami, sukcesami, osiągnięciami ucznia. Im uczeń jest lepszy w jakiejś dziedzinie, tym ma większą w niej pewność siebie. Wiara w siebie jest zawsze ograniczona do konkretnych dziedzin naszego życia, np.: matematyki, sportu, muzyki, rysunku, gotowania itp.
Kiedy uczeń ma za mało wiary w siebie, dość prosto można go wesprzeć pomagając w nauce, proponując ćwiczenia, treningi, udzielając konstruktywnej informacji zwrotnej np.
- Co uczeń zrobił dobrze?
- Co należy poprawić?
- Jak należy to poprawić?
- Czy udzielając wsparcia i zachęty.
Kiedy uczeń pomimo odnoszenia różnych sukcesów ciągle powtarza lub jego rodzice mówią nam, że brak mu pewności siebie, nie wierzy w siebie, to chodzi właśnie o brak poczucia własnej wartości. Ponieważ odnoszenie sukcesów nawet w wielu dziedzinach w niczym nie pomaga, jeśli chodzi o poczucie własnej wartości. Nie ma żadnego związku pomiędzy poczuciem własnej wartości a pewnością siebie. To dwa oddzielne byty, karmiące się zupełnie innymi działaniami.
Pewność siebie dotyczy tego, co uczeń potrafi robić i czy zostanie to zauważone i docenione przez nauczyciela. Poczucie własnej wartości to odpowiedź na pytanie, kim jestem dla innych, na ile jestem ważny i wartościowy.